33 NIEDZIELA ZWYKŁA – ROK A

(Mdr 6,12-16)
(Prz 31,10-13.19-20.30-31)
Niewiastę dzielną któż znajdzie? Jej wartość przewyższa perły. Serce małżonka jej ufa, na zyskach mu nie zbywa; nie czyni mu źle, ale dobrze przez wszystkie dni jego życia. O len się stara i wełnę, pracuje starannie rękami. Wyciąga ręce po kądziel, jej palce chwytają wrzeciono. Otwiera dłoń ubogiemu, do nędzarza wyciąga swe ręce. Kłamliwy wdzięk I marne jest piękno: chwalić należy niewiastę, co boi się Pana. Z owocu jej rąk jej dajcie, niech w bramie chwalą jej czyny.

(1 Tes 5,1-6)
Nie potrzeba wam, bracia, pisać o czasach i chwilach. Sami bowiem dokładnie wiecie, że dzień Pański przyjdzie tak, jak złodziej w nocy. Kiedy bowiem będą mówić: Pokój i bezpieczeństwo – tak niespodzianie przyjdzie na nich zagłada, jak bóle na brzemienną, i nie ujdą. Ale wy, bracia, nie jesteście w ciemnościach, aby ów dzień miał was zaskoczyć jak złodziej. Wszyscy wy bowiem jesteście synami światłości i synami dnia. Nie jesteśmy synami nocy ani ciemności. Nie śpijmy przeto jak inni, ale czuwajmy i bądźmy trzeźwi!

(Mt 25,14-30)
Jezus opowiedział uczniom tę przypowieść: Pewien człowiek, mając się udać w podróż, przywołał swoje sługi i przekazał im swój majątek. Jednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności, i odjechał. Zaraz ten, który otrzymał pięć talentów, poszedł, puścił je w obrót i zyskał drugie pięć. Tak samo i ten, który dwa otrzymał; on również zyskał drugie dwa. Ten zaś, który otrzymał jeden, poszedł i rozkopawszy ziemię, ukrył pieniądze swego pana. Po dłuższym czasie powrócił pan owych sług i zaczął rozliczać się z nimi. Wówczas przyszedł ten, który otrzymał pięć talentów. Przyniósł drugie pięć i rzekł: Panie, przekazałeś mi pięć talentów, oto drugie pięć talentów zyskałem. Rzekł mu pan: Dobrze, sługo dobry i wierny! Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana! Przyszedł również i ten, który otrzymał dwa talenty, mówiąc: Panie, przekazałeś mi dwa talenty, oto drugie dwa talenty zyskałem. Rzekł mu pan: Dobrze, sługo dobry i wierny! Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana! Przyszedł i ten, który otrzymał jeden talent, i rzekł: Panie, wiedziałem, żeś jest człowiek twardy: chcesz żąć tam, gdzie nie posiałeś, i zbierać tam, gdzieś nie rozsypał. Bojąc się więc, poszedłem i ukryłem twój talent w ziemi. Oto masz swoją własność! Odrzekł mu pan jego: Sługo zły i gnuśny! Wiedziałeś, że chcę żąć tam, gdzie nie posiałem, i zbierać tam, gdziem nie rozsypał. Powinieneś więc był oddać moje pieniądze bankierom, a ja po powrocie byłbym z zyskiem odebrał swoją własność. Dlatego odbierzcie mu ten talent, a dajcie temu, który ma dziesięć talentów. Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma. A sługę nieużytecznego wyrzućcie na zewnątrz – w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.

Myśli do Ewangelii:

1. Bardzo ważną rzeczą w życiu człowieka jest odkryć swoją tożsamość. Bóg stworzył człowieka jako mężczyznę i kobietę. Mężczyzna zbawia się poprzez pracę, kobieta poprzez rodzenie dzieci – tak mówi Księga Rodzaju. Dzisiejsze pierwsze czytanie chwali kobietę, która odnalazła swoją tożsamość. Spełnia dobrze swoje zadania jako żona i matka. Staje się podporą swego męża. To wcale nie oznacza, że jest kimś mniej ważnym. To jest droga do szczęścia i do Zbawienia.

2. Diabeł stara się wykrzywić tożsamość człowieka. Poprzestawiać jego rolę życiowe, zniszczyć jego egzystencjalną świadomość. Kobiety myślą że wyzwolenie to żyć i zachowywać się jak mężczyzna. Próbują znaleźć szczęście w biznesie, uciekają przed macierzyństwem (aborcja, antykoncepcja) – ale szczęścia, które jest dopasowane do serca kobiety nie znajdują. Podobnie mężczyźni – stają się jak kobiety (metro-seksulani, zniewieściali). Trzeba mieć świadomość, kto stoi za tym procesem…

3. Jesteśmy dumni z naszej cywilizacji. Daje ona nam poczucie bezpieczeństwa. Wydaje się, że schowani za granicami naszego państwa, zabezpieczeni przez prawo i mając schowany pistolet pod łóżkiem nic nam nie zagraża. Jest to złuda. Święty Paweł w drugim czytaniu mówi, że najlepszym zabezpieczenie to duchowa trzeźwość: życie bez grzechu, wieź z Bogiem.

4. Przypowieść o talentach to przesłanie dzisiejszej Ewangelii. Życie religijne to nie tylko omijanie grzechu, ale przede wszystkim rozwój. Jeżeli twoja duchowość i twoje modlitwy nie prowadzą cię do większej miłości Boga i bliźniego to jest to to fałszywa droga. Czy spowiadasz się z grzechu – braku rozwoju? Z tego, że nie stajesz się lepszym księdzem, matką, ojcem? Z tego że twoja modlitwa jest taka sama jak wtedy kiedy miałeś 7 lat? Z tego, że miłosierdzie wobec bliźnich nie wypuszcza coraz to nowych latorośli?

5. Jakie strachy paraliżują Cię przed duchowym rozwojem? Jakie lenistwo spętało Ci nogi? Niebo jest łaską, jest dane za darmo od Boga. Ale Bóg daje je tym, którzy są przygotowani je otrzymać.

Thoughts to Gospel:

1. A pretty important issue in human life is to discover own identity. God created man as man and woman. Man is saved by his work, women by bearing children – the Book of Genesis says. Today’s first reading praises woman, who found her identity. She does very well her tasks as wife and mother. She begins to support her husband. And this does not mean that she is someone less important. This is her road to happiness and Salvation.

2. The devil tries to distort human’s identity. Change his life’s role, turn his life upside down and destroy his existential awareness. Women think, that freedom means life and to behave like ordinary men. They try to find happiness in business, they run away from motherhood (anti conception, abortion) – but they can’t find happiness which is a part of a woman’s heart. Likewise men – they begin to live like women (metrosexual, effeminate) We must have awareness, who is in the beginning of this destructive process…

3. We are proud of our civilisation, which gives us a feeling of safety. It seems that we are safe in borders of our country, we are safe thanks our law, and we are safe because we have gun under bed. This is delusion. Saint Paul in the second reading says, that the best insurance is spiritual sobriety: life without sins and bond wit God.

4. The parable about talents is the message in today’s Gospel. Religious life is not only to avoid sins, but first of all develop our spirituality. If your spirituality and your prayers don’t lead you to a bigger love of God and neighbour this means that it is a false road, dead end. Do you confess from sin that you don’t develop? That you aren’t better priest, mother or father? That your prayer is in the same place when you were 7 years old? That your mercy for another doesn’t bear new fruit?

5. Which fears paralyse you and take you off spiritual development? Which laziness binds your legs? Heaven is grace given for free, God gives it to those who are ready to receive it. Are you ready?

Odsłony: 2

Kategorie: Homilie